Publiczne opowiadanie o sekretach tajnych służb Rosji, a wcześniej Związku Radzieckiego, nie kończy się dobrze dla ich autorów. Nie ma znaczenia czas, czy pobyt „nawróconych szpiegów” za granicą. Dla zabójców Putina, czy wcześniej Stalina, Wielka Brytania, czy Stany Zjednoczone nie stanowią przeszkody. Wystarczy przypomnieć otrucie Aleksandra ... Recenzja książki W tajnej służbie Stalina