"Spoglądam na zegarek, jest 5.03. (…) Już jesteśmy na ulicy tonącej w promieniach słońca. Moja drużyna, a za nią czwarta, przebiega przez jezdnię ma druga stronę ulicy Szustra. (…) Chłopcy krzyczą "Hurra, niech żyje Polska!" (…) A więc Powstanie zaczęło się! Powstanie, od lat przygotowywane i oczekiwane, zaczęło się dziś, dziś właśnie, dnia pierws... Recenzja książki W Powstaniu na Mokotowie