W Chinach jedzą księżyc

Miriam Collee
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
W Chinach jedzą księżyc
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

Miriam i Tobias prowadzą spokojne życie w Niemczech. Mają piękny dom, ciekawą pracę, dobry samochód, a przede wszystkim nie mogą się nacieszyć najukochańszą córeczką Amelie. Wiadomość o pracy w Szanghaju przychodzi znienacka. Jak to, przenieść się do Chin? Przeprowadzka do Azji wydaje się być szalonym ale jakże oryginalnym pomysłem. Przeczytane książki i przewodniki dają im pewność, że nic nie jest takie straszne, jak się wydaje! Na miejscu okazuje się, że tak naprawdę o Chinach nie wiedzieli nic! Zapchane toalety, problemy z chińskimi „złotymi rączkami”, niedziałająca klimatyzacja, oszukujące opiekunki, szaleni taksówkarze, niezrozumiały język, – wszystko to spotyka Miriam i Tobiasa, którzy nie sądzili, że nowe miejsce przysporzy im tylu przygód! Autorka, Miriam Collée, przez ponad rok pisała o swoim życiu w Chinach na blogu. Zebrane materiały posłużyły jej do napisania książki o życiu codziennym w Państwie Środka. Napisana dowcipnie z zacięciem dziennikarskim. Sama śmieje się, że w Chinach przetrwała dzięki poczuciu humoru, miłości i chińskiemu piwu. Niesamowicie zabawna powieść, która przeniesie Was do dalekiej Azji, gdzie poznacie zabawne perypetie Miriam i Tobiasa.
Tytuł oryginalny: In china essen sie den mond
Data wydania: 2014-03-19
ISBN: 978-83-7642-254-1, 9788376422541
Wydawnictwo: Pascal
Kategoria: Literatura piękna
Stron: 304

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Z mężem do Chin

22.07.2020

Bardzo dobra książka na rozpoczęcie wakacji. Poczułam się, jakbym wyskoczyła na weekendowy wypad do Szanghaju. Książka jest opowieścią Niemki, autorki o jej pobycie w tym mieście. Tematem jest zderzenie kultur: europejskiej i azjatyckiej, a konkretnie niemieckiej precyzji i chińskiego widzenia życia i codzienności. Autorka wybrała się do Szanghaju... Recenzja książki W Chinach jedzą księżyc

@Renax@Renax × 15

Codzienność Europejki w Szanghaju

28.11.2019

Co innego wybrać się w nieznane kraje, by poznawać kulturę i zwiedzać, choćby kilka miesięcy dane miejsce, a czym innym jest osiąść na dłużej w nieznanej i mało zrozumiałej dla nas przestrzeni. Nie tylko brak podpory w postaci bliskich, krewnych i znajomych od lat ludzi, tych samych sąsiadów, ale mierzenie się co dnia z obcością kultury regionu, ... Recenzja książki W Chinach jedzą księżyc

@Asamitt@Asamitt × 3

W Chinach jedzą księżyc

20.08.2014

Miriam Collee to kobieta, która za sprawą zawodowych obowiązków swojego męża została porwana w wir przygody i na kilka lat przeniosła się wraz z mężem i kilkuletnią córką do Chin. Czy to co przeżyli godne było ryzyka? Czy był to czas stracony, krok wstecz dla całej rodziny? Jak wypadają Chiny na tle rozwiniętych Niemiec skąd wywodzi się autorka? ... Recenzja książki W Chinach jedzą księżyc

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@melkart002
2024-04-07

Sięgnąłem po tę książkę mimochodem. Co jakiś czas wracała do mnie, choć w ogóle nie miałem zamiaru jej czytać. Gdy wróciła po raz dziesiąty, uznałem, że to jednak chyba jakieś zrządzenie losu. Już od pierwszych stron ją znielubiłem. Na początku Autorka strasznie dużo narzekała. Z zasady nie lubię narzekaczy, którzy nie potrafią się przystosować do zmieniających się okoliczności. Nie wynika to z jakiegokolwiek uprzedzenia do Niemców, wręcz przeciwnie – bardzo ich lubię za pragmatyzm i rzeczowość. Tutaj jednak owa kobieta nie widziała nic dobrego, w tym, że czeka ją niewypowiedziana przygoda. Rozumiem, że trudno jest przystosować się do życia w środowisku diametralnie odmiennym od tego, w którym się wychowaliśmy. Jednak każdy szanujący się człowiek, zwłaszcza wykształcony, powinien zapoznać się z tym, co może go czekać po drugiej stronie świata. Czytanie naprawdę nie boli, wręcz przeciwnie. W tym przypadku Autorka nie była świadoma aż takiego olbrzymiego kontrastu… i zwyczajnie sobie z niczym nie radziła... Niemniej, jakoś udało mi się przebrnąć przez to pasmo udręk. Na szczęście, później było zdecydowanie lepiej.
Historie, które ją spotykały są naprawdę śmieszne, a zarazem niesamowite. Mnie też nie mieści się w głowie, że w jakimkolwiek miejscu na Ziemi może istnieć szczególny podział pracy. Okazuje się, że Chiny to zupełnie inny świat – dany człowiek przypisany jest tylko do konkretnego zadania. Przykład – pan od wbijania gwoździ, nie może dokręcić śrubk...

× 6 | link |
@BagatElka
2019-11-13
8 /10
Przeczytane ZZZ....oddane

"Dopóki nie potrafisz wybaczyć innemu jego odmienności,dopóty wciąż jesteś daleko od drogi mądrości"


I trzeba te słowa ,wziąć sobie głęboko do serca zanim przeczyta się książkę o tych,którzy porzucili swój dom,swój kraj i kulturę i wyprowadzili się na koniec świata.
Trzeba też mieć odwagę i niezwykle silną psychikę aby podołać wszystkiemu co nas spotka na obcej ziemi.
Przeczytałam sporo książek o rodzinach,których znudziła codzienność a urzekła odmienność i postanowiły zmierzyć się z życiem w innym kraju.
Z jednej strony przeraża mnie taka wizja i jestem zdumiona,że ktoś dobrowolnie godzi się żyć w zwariowanych warunkach,napotykając kolejne trudności a z drugiej strony jestem pełna podziwu,że ma w sobie siłę i chęć pokonać te trudności i absurdalne nieraz sytuacje.
Podczas czytania "W Chinach jedzą księżyc" wybuchałam śmiechem i otwierałam szeroko oczy z przerażenia i zaskoczenia.
Złość,smutek,frustracja,rozczarowanie i zaskoczenie,radość i śmiech do utraty tchu- to wszystko mieści się w tej niepozornej książce z piękną okładką.
Zmiany społeczne,polityczne i kulturowe jakie zachodzą w Chinach dotykają też Miriam i Tobiasa.I nic w tym dziwnego ,w końcu wybrali życie i mieszkanie nie w chronionych osiedlach ale pośród zwyczajnych ludzi, w starym domu z wszelkimi niedostatkami i katastrofami budowlanymi,które ich spotykają każdego dnia.
Opisane sytuacji budziły wesołość ale wyobrażam sobie,że bohaterom wcale nie było wesoło gdy zepsuła ...

× 3 | link |
@Renax
2020-07-22
6 /10
Przeczytane Obyczajówki lepsze i gorsze
@Asamitt
2019-11-28
5 /10
Przeczytane Klimaty Orientu (Auto)Biografia/Pamiętnik/Wspomnienia
@ant_07
@ant_07
2017-01-19
8 /10
Przeczytane
@finkaa
2014-08-20
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka W Chinach jedzą księżyc. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl