❗️Recenzja❗️
Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle
@bloody_plan_by_ann
Czekałam na to. Czekałam na kolejną książkę od Anny Falatyn.
Hmm... Jak Wam to teraz opisać.
Jestem fanem kunsztu pisarskiego naszej Autorki. Z ręką na sercu mogę powiedzieć, że przeczytałam 8/9 jej wydanych powieści.
I wiecie co?
To było inne, odświeżające, intrygujące.
Moje poczucie moralności walczyło z fabułą.
To, że całość została poprowadzona zagadkowo, co wzbudzało ciekawość to fantastyczne wykończenie.
Największą uwagę jednak przyciągają tutaj ONI. Nie ma się co dziwić, Esme uwielbia być w centrum zainteresowania. To jak? Przyciągnęła Waszą uwagę?
Moją zdecydowanie.
Victora odebrałam inaczej. Nie chciał być w centrum uwagi. Chciał, żeby podziwiali coś, co było jego. Wystawiał to na piedestał aby każdy kolejny upadek był mocniejszy, bardziej bolesny.
Taki rodzaj intrygi i uzależnienia międzyludzkiego jest fascynujący. Już układasz w głowie jakoś plan, gdzie po paru stronach bohaterowie zbijają Cię z pantałyku.
Dużo mroku i zła, relacja wzbudzająca napięcie i strach.
Zastanawiasz się czy książka mówi o wytrawnych graczach czy pierwotnych instynktach.
Zastanawiasz się, co faktycznie siedzi w głębi człowieka.
Czy mozna być z zasady złym? Czy jednak społeczeństwo i życiowa historia nas kształtują?
Normy społeczne? Nie tym razem - żądza i gra na ludzkiej psychice
Ci co mają słabsze nerwy bądź są wrażliwi na różnoraką krzywdę drugiego człowieka (nawet tej w fikcji literackiej) niech zapoznają się z ostrzeżeniem dotyczącym książki.
Aj, tyle smaczków.
Nie ma co przeciągać. Czytajcie i dajcie znać jakie są wasze odczucia. 😈
Książka zwierciadłem duszy.