Ukryci

UKRYCI

Głosy z kryjówki przed Zagładą

@arkadiuszlorenc

@proszynskiemocje

"Widzisz ten pociąg? On jedzie do Oświęcimia. Twoja mama jest w jednym z wagonów."

Lea Balint-urodzona w 1938r w Radomiu, ukrywana przez zakonnice.

Aleksander Bober - urodzony w 1933r w Warszawie, ukrywal się u polskiej wdowy, a potem, kiedy gi wyrzuciła, w tramwajach.

Krystyna Budnicka-urodzona w 1935r w Warszawie, przetrwała w bunkrze w warszawskim getcie.

Marcel Goldman-urodzony w 1926r w Krakowie, przeżył na aryjskich papierach dzięki niesemickiemu wyglądowi.

Jakub Guterman-urodzony w 1935r w Warszawie, ukrywał się w wielu miejscach z rodzicami, tułając się po okupowanej Polsce.

Chava Nissimov-urodzona w 1939r w Warszawie, polska rodzina ukrywala za szafą w swoim domu.

Felicja Weiss-urodzona w 1935r w Sosnowcu, przetrwała dzięki pomocy polskiej rodziny.

UKRYCI to wspomnienia siedmiorga osób ocalalych z Holokaustu, opowiadają swoją historię. Ich życie przepełnione było lękiem, strachem, życiem w ukryciu, a może raczej walką o to aby to życie zachować. Aby przetrwać musieli stać sie niewidzialnymi.

Czytałam tą książkę i aż ciężko było mi uwierzyć przez co musieli przejść nie tylko oni, ale setki wręcz tysiące osób w czasie II wojny światowej. Ale wiecie co w tym wszystkim...

„Ukryci” to przejmujących reportaż o tych, którzy przeżyli II Wojnę Światową. Oby te dzisiaj są już w starszym wieku. W latach 40 ubiegłego wieku byli kilkuletnimi dziećmi, które nie rozumiały do końca, co się dzieje. Często ich wspomnienia nie są ich wspomnieniami, ale tym co ktoś im opowiadał. To co dzisiaj pamiętają ma luki, które autor w swojej książce uzupełnił materiałami źródłowymi.

„Ukryci” to książka, która opisuje los kilku osób. Historie te są osobne, ale stanowią jedną całość. Jest to los Żydowskich dzieci, które ukrywały się w warszawskim getcie, w szafach polskich rodzin. Niektóre przetrwały dzięki aryjskim dokumentom. Zmieniały nie tylko nazwisko, ale również wygląd i religię. Inne ukrywane były zakonach lub tułały się po całej Polsce.

Autor opisuje dzieciństwo tych osób, które było szczęśliwe do czasów wybuchu wojny. Z luksów przeszli do głodu, brudu i chorób. Były zmęczone nowymi warunkami.

Autor pisząc swój reportaż starał się pokazać jak wyglądało ukrywanie się Żydów w czasie II Wojny Światowej. Całość napisana jest w spójny i przejrzysty sposób. Bardzo szybko i przyjemnie czytało się o tym kawałku historii. Nie brakuje tu emocji. Bo wszędzie gdzie bohaterami są dzieci jest wiele emocji.

Jeśli chcecie poznać bliżej los dziewczynek i chłopców, którzy przez parę lat ukrywali się i nic nie robili to polecam sięgnąć po „Ukryci. Głosy z kryjówek przed zagładą”.

Serwus

Styczeń u mnie obfituje w pozycje z literatury obozowej, a obok takiego reportażu nie mogłam przejść obojętnie.
,,Ukryci " czyli głosy z kryjówek przed Zagładą od Arkadiusza Lorenca to poruszająca opowieść o przetrwaniu, życiu w ukryciu siedmiu bohaterów, którzy przeżyli a dziś wracają wspomnieniami do tamtych mrocznych dni.

Siedmioro ocalałych z Holocaustu opowiadają autorowi jakim cudem udało im się przetrwać wojnę. To głosy tych których już zostało coraz mniej, naocznych świadków okrucieństwa.

Ta książka jest przepełniona bólem, emocjami, które wychodzą z każdej strony tu wiara w dobrych ludzi zostaje przywrócona choć nie brakuje tych którzy chcieli tylko zarobić.

Nie kichaj, nie chodź głośno, najlepiej siedź cicho i się nie ruszaj. W żadnym wypadku nie podchodź do okna, nie dawaj znaku życia-żeby to życie zachować.

Ja z całego serca polecam przeczytać.
Współpraca barterowa @proszynski_wydawnictwo