"(...) życiem jest to, co dzieje się teraz, a nie wydarzenia sprzed lat, których nie da się cofnąć"
Powieść zaczęłam czytać, nie znając postaci Joe Goldberga i nie wiedząc nic o jego przeszłości, ponieważ nie znam innych książek Caroline Kepnes należących do serii, czyli "Ty" i "Ukrytych ciał" ani nie oglądałam serialu, który chociaż trochę mógłby przybliżyć mi losy bohaterów.
Joe Goldberga poznałam więc w momencie, kiedy mężczyzna przeprowadza się na wyspę na północno-zachodnim Pacyfiku szukając spokoju, oddechu, a może również po części zapomnienia. Bliskość natury, cisza i wolontariat w bibliotece mają sprawić, że mężczyzna zapomni o dawnej miłości – Love. W tej decyzji i znalezieniu miejsca do życia pomaga mu ojciec ukochanej, który płaci Joemu bardzo duże pieniądze, by po wyjściu z więzienia nie kontaktował się już ani z Love, ani z własnym synem. Dom i pieniądze sprawiają, że Joe nie musi pracować, by się utrzymać.
Mężczyzna postanawia więc zostać wolontariuszem w bibliotece, ponieważ sporo wie o książkach i można powiedzieć, że lubi ich towarzystwo. To właśnie tam poznaje Mary Kay DiMarco, w której bardzo szybko się zakochuje. Bibliotekarka zaczyna odwzajemniać jego uczucia, ale nie wszystko jest tak, jakby chciał tego Goldberg. Jak się okazuje, kobieta ma męża i nastoletnią córkę Nomi. Joe obiecuje sobie jednak, że nie popadnie w obsesję i zdobędzie Mary Kay tradycyjnymi sposobami, miłymi słowami, chęcią pomocy i zrozumienia....