"To tak, jakby weszła do zaczarowanego lasu. Nie ma sposobu, żeby się z niego wydostać, wejście zniknęło we mgle, która została z tyłu, i nie można już nic zrobić, tylko iść dalej w stronę ruchomych piasków."
Mierzenie się z konsekwencjami własnych wyborów niewiele ma wspólnego ze sprawiedliwością, o czym bezwzględnie przekonuje się Aura Reyes. Szpony zemsty bez trudu przenikają więzienne mury, a wyrok może być tylko jeden. I tu pojawia się pan Tajemniczy gotowy ocalić ją i wyrwać zza krat, jednak on również ma swoją cenę. Aura wie, ze stawka jest wysoka. Wie, że za dziesięć minut może umrzeć. A przecież nie ma najmniejszego zamiaru dziś umierać. Pragnie jedynie odzyskać swoje córki i wolność, więc jest gotowa by przetrwać i zgadza się na wszystkie warunki...
Twórczość Juana Gómeza -Jurado wyróżnia się intensywnością oraz dynamiką, które są wyraźnie odczuwalne od pierwszych stron. Podszyta ciętym humorem, pozbawiona zbędnych opisów, koncentruje się na akcji i przeżyciach bohaterów oraz ich emocjach. Todo Vuelve należy do uniwersum Reina Roja, cyklu Todo Arde i jest jej bezpośrednią kontynuacją. Warto więc wcześniej nadrobić poprzedni tom by w pełni zrozumieć wzajemne relacje oraz powiązania. Trzy kobiety których losy splotły się w dość trudnym momencie dla każdej z nich, ponownie będą zmuszone stawić czoła przeciwnościom. Każda z przedstawionych perspektyw jest równie barwna i nasączona adrenaliną. Możemy w niej zobaczyć determinację i niezłomność kobiecych charakterów, ale także wrażliwość i siłę matczynej miłości. Oczywiście trzeba przymknąć oko na oczywiste nieprawdopodobieństwa, jednak w takich powieściach liczę głównie na dobrą rozrywkę i właśnie taką otrzymałam.