Początkowo ta książka nie przypadła mi do gustu. Miałam wrażenie, że to typowa powieść młodzieżowa, a ja nie trawię takiej literatury. Tymczasem nastoletni bohaterowie okazali się… zajmujący, a ich problemu sprawiły, że niechętnie od nich odchodziłam, by zająć się swoim życiem. Peter Bognanni poruszył temat straty, żałoby, śmierci, depresji i pierwszej miłości. Zrobił to w ciekawy sposób. Nie moralizował, ale pokazał, w jaki sposób wiele młodych osób to przeżywa. Myślę, że warto sięgnąć po tę powieść.