Opinia na temat książki The Intimacy Experiment. Miłosny eksperyment

~Masz tylko jedną szansę, by zrobić pierwsze złe wrażenie.~

Pierwsza myśl- co ja czytam i czy na pewno chcę kontynuować. Połączenie rabina z byłą gwiazdą porno jest dosyć nietypowe.

~Jestem laska dynamitu. Kiedy dynamit sam się niszczył, nie było to wielką tragedią. W końcu do tego został zaprojektowany.~

~Jesteś cenna […] nie pomimo, ale z powodu tego wszystkiego, co według ciebie czyni cię zepsutą.~

Mamy tutaj do czynienia z mocnym kobiecym charakterem, a delikatnym męskim, co w tego typu książkach rzadko się zdarza. Przypadło mi to do gustu, fajna odmiana od typowych romansów. Naomi i Ethan prowadzą seminaria o współczesnej intymności, które mają zachęcić młodsze pokolenie do uczęszczania do synagogi. Temat ogromnie kontrowersyjny, sama początkowo uznałam pomysł za dziwny i nie pasujący do tego typu miejsc. Jednak miło się zaskoczyłam, książkę czytało się szybko i przyjemnie. Motyw trochę zakazanej miłości mogłoby się wydawać, trochę nieoczywiste połączenie, ale pokazuje to, że miłość pojawia się w nieoczekiwanych momentach.