Trzynastoletnia Cace, trafia na koniec świata... No może nie dosłownie, jednak z pewnością tak to odbiera. Gdy ojciec dziewczyny postanawia wyjechać by zacząć nową pracę, zostawia ją pod opieką matki, z którą Cace nie miała kontaktu od bardzo dawna. Córka i jej rodzicielka nie wiedzą jak ze sobą rozmawiać, a wspólne mieszkanie zapowiada się katastrofą.
Tymczasem Cace rozpoczyna naukę w miejscowej szkole. Miasteczko jest małe więc wszyscy dobrze się znają i wiedzą, kim jest "nowa" i w jak bardzo zapuszczonym domu mieszka... W szkole zaczynają się dziać dziwne rzeczy. Od drobnych psikusów po poważne wypadki wśród uczniów, ale też dorosłych. Cace jest pewna, że w tym miasteczku dzieje się coś niepokojącego, poza tym jeszcze te blizny! Małe, widoczne na szyi uczniów, które nie chcą zniknąć. Okazuje się, że istnieje pewna gra... Bardzo niebezpieczna gra, która niesie ze sobą poważne konsekwencje.
Co tak naprawde dzieje się w szkole? Kto prowadzi dziwną grę?
Grasz? Już nie możesz się wycofać....
"The game" to książka, która swoją fabułą zaciekawiła mnie do tego stopnia, że przeczytałam ją niemal jednym tchem. Sam pomysł uważam za naprawdę świetny - dziwne wypadki, milczący uczniowie i owiana tajemnicą gra.
Jednak książka ta porusza także poważny temat - szczególnie wśród młodzieży szkolnej - jakim jest uciążliwe dokuczanie i prześladowanie rówieśników. Jak bardzo cierpi gnębiona osoba? Czy ktoś dostrzega jej ból, kt...