Tej nocy umrzesz

Muszę przyznać, że z przyjemnością "wciągnęłam" dwie części w jeden dzień bo po tym co wydarzyło się w poprzednim tomie nie mogłam wytrzymać i musiałam sięgnąć po kolejną. Tym razem mamy tematykę wojskową. Współczesne wydarzenia przeplatają się z wydarzeniami z lat siedemdziesiątych, a mianowicie z kursem przygotowawczym rekrutów do sił morskich, gdzie dochodzi do sadystycznych wręcz praktyk, które mają na celu wyłonienie najlepszych z najlepszych. Dodatkowo na początku książki ginie student psychologii Marcus Nielsen, który interesuje się tematyką wojskową oraz wydarzeniami mającymi miejsce w 1976 roku na wyspie Korso. Nora Linde musi nauczyć się żyć na nowo, a Thomas postanawia otworzyć się na miłość. Jakie niespodzianki szykuje dla nich los w czwartej części historii? Muszę przyznać, że ostatni przeczytany tom podobał mi się odrobinę bardziej, ale przyznaję, że seria dalej trzyma poziom. Jedyne co mi przeszkadza przy kolejnym już tomie to to, że zawsze Nora bądź ktoś z jej rodziny odkrywa coś co jest kluczem do rozwiązania zagadki. Policja w Nacce jest aż tak nieudolna?
Odpowiedź na to pytanie pozostawiam Wam.