Jedna z najwyrazistszych malarek dwudziestego wieku. I zarazem jedna z najbardziej przemilczanych.
Tamara Łempicka, płacąc ciałem za wolność swoją i męża, uciekła przed rewolucją październikową do Paryża. Tam zaczęła malować wyidealizowane portrety i akty o lekko kubistycznych formach i nasyconych barwach – dziś najbardziej znane w jej twórczości. Jednocześnie prowadziła bardzo aktywne życie towarzyskie, wdając się w liczne romanse zarówno z mężczyznami, jak i kobietami. Pod koniec lat trzydziestych znów uciekła, tym razem do Ameryki, gdzie olśniła bogaczy talentem i temperamentem. Krytycy z czasem jednak zaczęli zdecydowanie więcej uwagi poświęcać ekscesom jej prywatnego życia niż twórczości, a ona – pochłonięta tworzeniem własnej legendy – zrezygnowała z wystawiania swoich prac.
Dopiero niedawno talent Łempickiej odkryto na nowo. Zaczęto wymieniać ją wśród wielkich twórców epoki, jej obrazy zawisły w domach Madonny, Barbry Streisand czy Jacka Nicholsona.
11 listopada 2018 na aukcji w Nowym Yorku La Musicienne, jej praca z 1929 roku, została najwyżej wylicytowanym obrazem polskiego artysty w historii,
Teatralna, elegancka, bystra, utalentowana i nienasycona seksualnie należała do najbardziej egzaltowanych i imponujących postaci stulecia.