Rzym. Piątek, czwarty maja. Idealny dzień. Dwie włoskie rodziny. Rodzina szczęśliwa: Elio Fioravanti jest politykiem, parlamentarzystą. Człowiekiem sukcesu. Ma młodszą o dwadzieścia lat żonę Maję i siedmioletnią córkę Camillę. I zbuntowanego syna z pierwszego małżeństwa, antyglobalistę o ksywce "Zero". Rodzina nieszczęśliwa: Antonio Buonocore jest policjantem, szefem ochrony Fioravantiego. Opuszczony przez żonę Emmę ma zakaz kontaktu z dziećmi. Bierze amfetaminę. Emma zawsze chciała śpiewać, ale nic z tego nie wyszło. Straciła pracę, jest zagubiona. Wspiera ją nauczyciel córki, od dziesięciu lat związany z żonatym mężczyzną. Dwadzieścia cztery godziny z życia dwóch rodzin. Pozorny spokój, pozorne szczęście, skrywane lęki i frustracje. Dwadzieścia cztery godziny w Rzymie, wiele wątków, wiele postaci, wiele uczuć. Zwykli ludzie, zwykłe spotkania - wycinek codzienności. A jednak czwarty maja nie skończy się zwyczajnie...