Ta, która przeżyła

To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale na pewno nie ostatnie 🙂
Książka "Ta, która przeżyła" jest drugim tomem serii, czego nie byłam świadoma, rozpoczynając lekturę. Można co prawda czytać ją nie znając pierwszej części, ale podejrzewam, że znajomość początku serii pozwoliłaby mi lepiej poznać siostry i ich relacje. Zamierzam nadrobić lekturę pierwszego tomu w oczekiwaniu na kolejny, który, mam nadzieję, autorka napisze.
Książka "Ta, która przeżyła" rozpoczyna się z przytupem. W Niemirowie, niewielkim miasteczku na południu Polski zostaje uprowadzona siedmioletnia dziewczynka. W poszukiwaniach biorą udział nie tylko służby mundurowe, ale też ochotnicy. Wszyscy chcą znaleźć zaginione dziecko, a najbardziej zdeterminowana jest komisarz Sonia Lenarczyk, która trzydzieści lat wcześniej sama była ofiarą porywacza. Wtedy sprawcy porwania nie udało się schwytać. Czy to możliwe, że to ta sama osoba? Rozpoczyna się wyścig z czasem. Na pomoc zostają wezwane posiłki - najlepsi specjaliści z całego kraju zjeżdżają do Niemirowa, żeby schwytać sprawcę.
Czy im się uda? Czy zaginione dziecko zostanie odnalezione? Czytajcie 🙂
Książkę świetnie się czyta, autorka ma bardzo dobry warsztat pisarski i lekkie pióro. Super kreacja bohaterów, nie są to jednakowe postacie różniące się personaliami, a pełnokrwiści bohaterowie z całą gamą emocji i wyrazistymi cechami charakteru.
Jeżeli chodzi o fabułę, to liczyłam na trochę większe emocje przy rozwiązywaniu zagadk...