Potrzebowałam czegoś lekkiego do posłuchania podczas podróży samochodem. Czegoś interesującego, lecz nie na tyle wymagającego, by odwracało moją uwagę od tego, co się dzieje na drodze. I proszę, szczęście niepojęte, audiobook sam odwiedza mnie. Wpadł w me łapki „Szary Mag” Jarosława Prusińskiego. Włączyłam, jadę, słucham. Prawie jak veni, vidi, vi... Recenzja książki Szary Mag