„Szach mat” jest historią rozgrywki, w jaką oskarżony o zabójstwo mordercy swojego syna Edward Chojar wciąga prokuratora Tomasza Brackiego i adwokata Adama Getza. Edwarda Chojara z osobą prokuratora i adwokata łączą tajemnice sprzed lat, które w toku prowadzonego śledztwa i pełnych emocji przesłuchań wyjdą na jaw, by każdego z nich doprowadzić do przysłowiowej ściany. Życie zawodowe przenika się z życiem osobistym, sprawiając, że każdy z prawników będzie musiał zmierzyć się z samym sobą, by móc postawić następny krok. Adwokat, który ma osobisty powód, by być śmiertelnym wrogiem swojego klienta. Prokurator, który ma równie mocny powód, by bronić oskarżonego i stanąć po jego stronie. I w tym wszystkim oskarżony, który będąc nałogowym hazardzistą bawi się w najlepsze, rozgrywając najważniejszą i najtrudniejszą rozgrywkę w swoim życiu: zabić mordercę swojego syna i przy okazji tej sprawy wyznać prokuratorowi, że kiedyś uratował mu życie, a także spojrzeć w oczy obrońcy i powiedzieć, że stoi za śmiercią jego ojca oraz rozpadem najważniejszego związku. Oskarżony w trakcie przesłuchań zdaje sobie jednak sprawę, że jakaś niewidzialna siła krzyżuje mu plany. Próbując „zabawić się na całego” z adwokatem i prokuratorem, na samego siebie sprowadza śmiertelne niebezpieczeństwo, doświadczając , że jednak jest granica między grą a życiem, a on sam nie potrafi wyznać dawnych grzechów przed adwokatem. W toku całej rozgrywki prokurator będzie musiał ratować swój rozpadający się związek, a adwokat, będący na pozór człowiekiem nieszukającym nikogo na dłużej odkryje, że jedyna kobieta, którą kochał odeszła od niego wiele lat temu z zupełnie innych powodów niż przypuszczał. „Szach mat” jest historią planu zrodzonego w głowie przestępcy, który tak naprawdę jest tylko impulsem do obudzenia przeszłości i sił, które związały życie oskarżonego, obrońcy i prokuratora niewidzialną pętlą i wpłynęły na większość ich wyborów. To historia o zbrodni, potrzebie adrenaliny, a także miłości, która choć wydaje się być zamkniętym rozdziałem, to powraca po latach.