„Czy nie widzicie, o mędrcy (…), że Bóg uczynił oczy sów i puchaczy tak ogromne, by mogły widzieć w nocy, gdy rzeczy są tym, czym są i niczym innym". Alessandro Pronzato wie, że zoologia to gałąź teologii, którą musimy dopiero poznać. Istnieje wiele zwierząt, które mają do opowiedzenia własne fascynujące historie. Co ma nam do przekazania osioł, na którym Jezus wjeżdżał do Jerozolimy? Co zarozumiały kogut, który ogłosił zdrady Piotra? Czy możemy się uczyć od owcy, która nie chce być stadem, od robaka, świni, bobra, węża, łososia, mrówki? Uważajmy… ewangeliczną stajnię zamieszkują także święte pawie i baranki Boże! Historie zwierząt opisane w tej książce są zabawne, oryginalne, a czasem nawet obraźliwe, ale – co ważne – nie są trywialne. Zmuszają do poważnego przemyślenia ważnych kwestii. Być może nadszedł moment odbudowy stajni Ewangelii. Działanie to wydaje się dość interesujące, a przy tym użyteczne. Chodzi o ponowne wprowadzenie posługi osła z czasu wjazdu do Jerozolimy, posługi szybko zlikwidowanej, gdyż wydawała się kłopotliwa i nie szła z duchem czasu; o powrót do wolnego śpiewu bezczelnego koguta, który zasygnalizował zdradę Piotra; o powrót do zaufania pierwotnej naturze anioła, poddanemu ostatnio niebezpiecznym operacjom inżynierii genetycznej, aż do przekłamania jego natury i uczynienia go agresywnym; o danie zdecydowanej odmowy tym, którzy naśladując starszego brata z przypowieści, domagają się koziołka, jako nagrody za ich rzekome zasługi… Potem mamy wiele innych zwierząt, które dzisiejszemu Kościołowi mogą opowiedzieć swoją sugestywną historię i udzielić lekcji. Autor czuje się ponadto w obowiązku zasygnalizować niebezpieczne pojawienie się w klerykalnym ZOO różnych gatunków zwierząt, których nie ma w Ewangelii (pawie, żółwie, papugi, krety, gadające świerszcze, warczące psy, sole itp.). Natomiast trzeba konieczne znaleźć miejsce dla bobrów, sów, mrówek i łososi. Alessandro Pronzato jest przekonany, że zoologia nie jest drugorzędną dziedziną teologii. Pokazuje to w tej oryginalnej i ironicznej, a nawet zuchwałej (w znaczeniu „niezwykłej) książeczce, która zmusza do poważnych, a przynajmniej niebanalnych myśli.