Czy możemy wyobrazić sobie Łemkowszczyznę bez cerkwi, porozrzucanych w śródgórskich dolinach? Jak wyglądałby ów „zielony Beskid", gdyby nie rozjaśniały go baniaste kopuły łemkowskich świątyń? Słowa „Łemkowszczyzna - Beskid Niski - Bieszczady - cerkiew" wymawiamy jednym tchem, jakby to były synonimy... W krainie ciszy, milczenia, zadumy i trudnej historii – tak można powiedzieć o bardzo ciekawej i potrzebnej pracy o charakterze informacyjno-etnograficznym. Zaciekawi ona wielu czytelników, a zwłaszcza zainteresowanych historią tych ziem, ich kulturą, religią i przyrodą. Autorom pracy należy się podziękowanie i uznanie za trud przybliżenia minionej historii tych pięknych regionów etnograficznych.