Opinia na temat książki Strażnik
Wyobrażacie sobie obecny świat bez prądu? W jednej chwili, nagle, wszystko co działa na prąd pada, nie działa. Dead.
Do tego wszystkiego na świecie panuje zabójcza grypa.
Wyobrażacie sobie, że w krótkim czasie ginie 3/4 ludzkości?
A to wszystko wydarza się w czasie, którego wy zupełnie nie pamiętacie! Budzicie się dosłownie w innym życiu, nic nie jest takie samo! Nie macie pojęcia czy ktokolwiek wam bliski żyje...
Poza tym...z ciemności zaczęły wychodzić upiory. Demony. Okazuje się, że stare wierzenia, to nie takie tam po prostu opowiastki.
Hubert nie wie nic. Chce się jednak dowiedzieć, musi! Wyrusza więc w podróż. Cholernie niebezpieczną i nieprzewidywalną podróż.
Książka zaciekawiła mnie od samego początku. Od razu zostałam wciągnięta w tę historię. Autorka potrafi wprowadzić napięcie, czułam niepokój, razem z Hubertem przemierzając drogę przeszukując opuszczone miasta, domy.
Gdzieś tak w połowie naszła mnie myśl, że podoba mi się, ale jednak mogłoby się troszkę więcej dziać. Końcówka natomiast, zaskoczyła mnie i bardzo jestem ciekawa jak autorka dalej poprowadziła tę serię.
/d2513466350b7fb9bc9d652751bfa759/n/straznik)
Hubert budzi się w ciemnym i zamkniętym pokoju, ubrany w starą koszulę i poprzecierane dżinsy. Zamiast w Paryżu, znajduje się teraz sto kilometrów od morza… w Polsce. Dodatkowo, jest ranny i wygląda ...
Pozostałe opinie
Witajcie! Dzisiaj przychodzę do Was z serią post-apo! Obawiałam się tej serii patrząc tylko na opis - ale polecam nie czytać opisu, tylko od razu przejść do pierwszego rozdziału... I zostać porwa...
Ze względu na tę nierówną akcję ma się świadomość, że to dopiero początek dłuższej przygody. Szkoda, że nie było więcej emocjonujących momentów, mam wrażenie, że ze spotkanych już potworów można było...
Na początku opis książki w ogóle do mnie nie przemawiał. A potem przeczytałam całą serię "Żniwiarza" i wiedziałam, że sięgnę również po serię "Zapomnianej Księgi". No i kiedy zaczęłam czytać, komplet...
Nie przepadam za fantastyką młodzieżową, natomiast "Strażnik" mi się, o dziwo, podobał. Bohaterowie byli czasem denerwujący, a ich zachowanie(nawet dorosłych) było tak bardzo naiwne i infantylne, że ...
