Były sobie kiedyś cztery dziewczyny, które na zmianę nosiły jedną parę dżinsów. Każda z nich była innego wzrostu i miała inną figurę, a jednak spodnie pasowały na nie wszystkie. Może pomyślicie, że to jakaś bajka. Ale wiem, że to prawda, bo jestem jedną z tych dziewczyn - członkinią Stowarzyszenia Wędrujących Dżinsów.
Przez cały miniony rok nie mogłyśmy się doczekać następnych wakacji. Podczas gdy my zajmowałyśmy się swoimi sprawami, dżinsy spokojnie leżały na górnej półce w szafie Carmen. Były to spodnie na lato - co do tego wszystkie byłyśmy zgodne.
Te wakacje zaczęły się inaczej niż ubiegłoroczne. Nie zamierzałyśmy nigdzie wyjeżdżać i byłyśmy bardzo ciekawe, czy magia dżinsów nie przestanie działać, gdy nie będą wędrować tak jak zeszłego lata. Ale Bee zawsze lubiła zmieniać plany w ostatniej chwili. I w związku z tym nasze wakacje od samego początku nie przebiegały tak, jak zakładałyśmy...