Dobra teologia naturalna jest niezbędna w każdej poważnej refleksji nad wiarą. Chroni ja przed dowolnością, zabobonem i werbalizmem, dostarcza wyostrzonych narzędzi myślenia. Uprawianie teologii naturalnej pokazuje wszak, że nie jest dobrym zwyczajem przenoszenie namysłu nad Bogiem w pozaracjonalną przestrzeń, do której dostęp jest albo zupełnie niemożliwy, albo możliwy tylko pod warunkiem zgody na istnienie nadprzyrodzonego objawienia. Myśli zawarte w tej książce można streścić następująco. Sedno życia religijnego ujawnia się najwyraźniej w świetle dwóch rozróżnień: zewnętrzne i wewnętrzne (dokładniej: trzecioosobowe i pierwszoosobowe) oraz przeszłe, teraźniejsze i przyszłe. Istotnego wymiaru religii w jej dojrzałej postaci nie odsłoni samo czysto zewnętrzne podejście do tego zjawiska, proponowane przez współczesnych radykalnych ateistów. Nie ukaże go także teizm, o który toczą spory zwolennicy najbardziej typowej wersji teologii naturalnej ani doktryna tej czy innej religii, ani nawet wspólnota akceptująca tę doktrynę. Sednem religii jest pojedynczy człowiek. Piotr Gotowski