Czas napisania poniższej opinii: początek 2024: Jeszcze czytając ostatnią, najnowszą (na grudzień 2023) powieść z Kanonu Star Wars: "Bracia", pomyślałem, sobie, że warto napisać kilka zdań właśnie o "Mistrzu i Uczniu", zanim przeminie chwila.
Jakaż to chwila przeminie zapytają Państwo?
No bo, przecież umówmy się, NIE JEST to jakaś "wybitna" literatura, do tego to pozycja niemal "ze środka" Kanonu, no może dużo lepsza od innych "Perełek Wstecznej Logiki", których to Uniwersum ma przecież kilka(naście), o ile nie więcej. :)
A dla nie-fana pozostanie pewnie nawet i stratą czasu, bo ciągle się Ona/On nie odnajdzie, w tym, co już jest Kanonem, a co jeszcze Legendami. ;)
Ano... chwila owa jeszcze trwa, albowiem jest to pozycja historyczna niejako na polskim rynku, jest to bowiem: PIERWSZY AUDIOBOOK z Uniwersum Gwiezdnej Sagi, który został wydany w Polsce.
Papier wyszedł w X 2022 roku i wtedy właśnie ją przeczytałem, a czytanka niemal rok później, we IX 2023 r. i mogło to gdzieś ulecieć, bo ciągle się wszystko wydaje.
Jako Starzejąca się-SW-Dzado-Mumia mam tę pozycję we wszystkich współczesnych formach, ze względów historycznych właśnie, w papierze, w e-papierze i w formie czytanej.
Współczesny Wydawca Gwiezdnej Sagi (gwoli ścisłości: Chronologicznie Trzeci Wydawca :) ) dba o SW-Czytelniczki i SW-Czytelników, jako pierwszy wydając wszystkie pozycje w formie e-papierowej, wznawiając pozycje rzadkie itd., ale audiobooków SW, w Polsce dotychczas nie było.
"Mistrz i Uczeń" pierwszym jest.
Za dni kilkanaście, kiedy te słowa piszę, bo już w lutym 2024, wyjdzie następny audiobook ("Star Wars: Bracia" właśnie, jeśli się nie mylę, albo Wydawca nie przesunie) i chwila minie, a potem pewnie wszystko poleci, popłynie i potoczy się dalej.
Dlatego chciałem o pozycji napisać kilka słów od siebie inaczej. Żeby Państwu przytoczyć ciekawostkę, a i samemu nie zapomnieć.