Zima 1142 roku przyszła wcześnie, przynosząc wielkie opady śniegu. Konstrukcja dachu domu gościnnego w opactwie św. Piotra i Pawła grozi zawaleniem, wezwano więc braci do naprawy. Warunki pracy okazały się jednak fatalne dla brata Haluina. Spadł z dachu, doznając ciężkich obrażeń - wystarczająco poważnych, by prosić o spowiedź w obliczu śmierci. Spowiedzi tej wysłuchali opat i brat Cadfael. Dowiedzieli się o rzeczach trudnych do wybaczenia zarówno przez Boga, jak i ludzi. Haluin postanowił odbyć podróż pokutną w towarzystwie Cadfaela. Podróż była wyczerpująca, fizycznie i emocjonalnie, prowadziła zaś do wstrząsających rewelacji o rozdzielonych kochankach, o oszustwie i zdradzie, o gorzkiej zemście... i o morderstwie. I znowu brat Cadfael musi rozpocząć śledztwo.