W zaułkach codzienności na bohaterki czekają radości i troski, i czasem bagaż tych ostatnich zdaje się nie do udźwignięcia. Izę i Dominikę dzieli bardzo wiele. Jedna jest osobą życzliwą, otwartą na świat, potrafiącą czerpać radość z małych rzeczy. Druga to egocentryczna egoistka, która lubi błyszczeć i nie zważa, kogo zrani w drodze do celu. A jednak obie szukają w życiu tego samego: miłości, akceptacji, poczucia bezpieczeństwa; obie wierzą w spełnienie marzeń, nawet jeśli się z tym nie zdradzają. W historie miłosne wplatają się nie mniej ważne opowieści o relacjach z rodziną, nastoletnich emocjach, zgryzotach, niewyjaśnionych sprawach, tkwiących w sercu jak cierń. Wszystko to składa się na skomplikowaną definicję szczęścia.