We własnych oczach Leigh była brzydką i nudną starą panną. Niewiele już oczekiwała od życia; chciała tylko choć raz, na chwilę, stać się inną kobietą - piękną i godną pożądania. Podczas wakacji w Austrii poznała wspaniałego mężczyznę. Rand, treser sokołów, traktował ją tak, jakby naprawdę była księżniczką... [Arlekin, 1992]