Hrabia miał dwie córki, które były dziedziczkami jego rozległych ziem. Wychowano je na kompetentne zarządczynie zamków i oczekiwano, że dobrze wyjdą za mąż. Pomimo miłości do Jaśminy, Wilhelm oddał ją na wychowanie naturalnej babce. Ona też tchnęła w nią życie, wychowując ją - delikatnie mówiąc - niekonwencjonalnie. Małe i zbyt kruche dziecko z trudnością podołałoby większości obowiązków przyszłej żony i matki. Zamiast tego uczono ją sztuki malowania, muzyki, pisania, botaniki, poezji i magii. Jej życie było mieszanką rzeczywistości i fantazji, idealnie przystającą do kogoś tak delikatnego. Jednak Jasmina wzbudziła wielką namiętność w Falconie de Burgh, ulubieńcu króla, który gdy tylko ja ujrzał, to mimo sprzeciwów dziewczyny, postanowił ja zdobyć... Romans pełen namiętności... [Astrum, 1996]