Tyler i Lucinda z przerażeniem myślą o spędzeniu wakacji u staroświeckiego wuja Gideona, farmera. Okazuje się jednak, że jego Zwyczajna Farma bynajmniej nie jest zwyczajna. Zamiast krów, owiec czy świń można na niej napotkać smoki, jednorożce i gryfy, a także latającą małpkę czy demoniczną wiewiórkę. Nawet mieszkańcy i pracownicy są niezwykłymi ludźmi o dziwnych zdolnościach i mocach. Kiedy mroczne tajemnice związane z farmą wychodzą na jaw, a nad wujem Gideonem i bajecznymi stworzeniami zawisa wielkie niebezpieczeństwo, Tyler i Lucinda postanawiają działać. Czy dwójka zwyczajnych dzieci zdoła ocalić fantastyczną farmę? ?Pomysłowa i tajemnicza. Nie mogę się doczekać kolejnej książkowej przygody?. Christopher Paolini, autor cyklu ?Dziedzictwo? ?Porywająca opowieść, która powinna zyskać szerokie grono wielbicieli?. Terry Brooks, autor cyklu ?Shannara? Tad Williams jest autorem kilkunastu książek fantasy i science fiction, przełożonych na 23 języki, w tym bestsellerowych cykli ?Pamięć, Smutek i Cierń?, ?Inny Świat? oraz ?Marchia Cienia?. Deborah Beale, jego żona, przez wiele lat pracowała jako redaktorka. Smoki ze Zwyczajnej Farmy to pierwsza napisana przez nich wspólnie książka i jednocześnie pierwsza część planowanego pięciotomowego cyklu.
Smoki ze Zwyczajnej Farmy
Deborah Beale, Tad Williams
8
/10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
/o-161394/n/smoki-ze-zwyczajnej-farmy)
Lista autorów
Popraw tę książkę
|
Dodaj inne wydanie
8
/10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Opis
Data wydania: 2010-06-29
ISBN: 978-83-7510-365-6, 9788375103656
Wydawnictwo: Rebis
Kategoria:
Fantasy
Stron: 400
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
2 osoby szukają tej książki
Moja Biblioteczka
Już przeczytana? Jak ją oceniasz?
Recenzje
Czy ja dobrze widzę, że znasz książkę Smoki ze Zwyczajnej Farmy? Koniecznie daj znać, co o niej myślisz w recenzji!
️ Napisz pierwszą recenzje
Moja opinia o książce
Opinie i dyskusje
@Lucertola
2013-04-01
Przeczytane
Bardzo spodobało mi się ten kontakt Lucindy ze smokiem ogólnie najbardziej mnie takie dziwactwa kręcą ;) jeżeli chodzi o samą Lucindę to cóż moim zdaniem jest troszkę przygłupawa w niektórych momentach... ale w sumie ją rozumiem, a po za tym została opisana jako normalna nastolatka, która nie czyta książek typu fantasy i lekkiego kryminału. Do zrozumienia jest też to że zadawała czasem pytania dość... nudne, ale to mi się tak wydawało, ponieważ trochę tych książek przeczytałam więc mnie aż tak nie dziwiło itd. niektórych rzeczy domyślałam się za nim wpadli na to główni bohaterowie, ale był to fajne. Wracając do Lucindy to da się zrozumieć jej pytania jej strach itd. w końcu z normalnego nieświadomego świata trafiła na "zwyczajną" farmę. Ale lubię tą bohaterkę. Taylor mi się bardzo spodobał swoja pomysłowością i błyskotliwością. I on był taki że owszem zadawał pytania, ale już takie konkretniejsze. Zrozumiałe. Autorzy bardzo dobrze uchwycili charaktery i emocje oraz czyny dwoje dzieci, które nagle zobaczyły coś w co większość ludzi nie wierzy. muszę powiedzieć że pierwsza część jest trochę jak prolog. Mam to na myśli że owszem akcja była i tak dalej, ale dalej będzie goręcej że tak powiem to dopiero początek :) Polecam... gorąco ;)
|
link
|
@anna.urbanska
2012-05-15
8
/10
Przeczytane
Posiadam
Wspaniała przygodowa powieść dla młodszej młodzieży. Może niekoniecznie dla 10-latków, bo mamy tu trochę czarnej magii i odrobinę brutalności, ale starszym dzieciom na pewno bardzo się spodoba. Ja, wielka fanka młodzieżowych powieści przygodowych, nie mogę się doczekać dalszych części. Główne postaci powieści są wyraziste i ciekawe, smoki nietypowe, bo jeden ma depresję, a drugi jest zupełnie dziki, bazyliszki wydają się pieskami kanapowymi przy jednorożcach, których róg jest ostry jak brzytwa. Książeczka jest pomysłowa i tajemnicza. http://zielonowglowie.blogspot.com/
|
link
|
Cytaty z książki
O nie! Książka Smoki ze Zwyczajnej Farmy. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i
dodasz jakiś?
