Czy Mikołaj Regis to cudem ocalały car, który z pomocą mieszkańców Wierszalina przywróci dawny ład, a potem w dowód wdzięczności obdarzy ich łaskami? Czy wiejski prorok Ilja to nowy Chrystus, który przez powtórną śmierć i zmartwychwstanie zwycięży zło i ustanowi równość i sprawiedliwość? A może to dzięki Stalinowi zniknie stary, podły świat, a nadejdzie raj, w którym zaświeci czerwona gwiazda? Trzy dramaty Tadeusza Słobodzianka opierają się na prawdziwych wydarzeniach ze wschodniej Białostocczyzny lat trzydziestych ubiegłego wieku, ale ich przesłanie jest dziś aktualne bardziej niż kiedykolwiek. Trylogia wierszalińska opowiada o poszukiwaniu sensu i porządku w zmieniającej się rzeczywistości, ale też o fanatyzmie religijnym i uprzedzeniach narodowościowych. Mówi o marzeniach o lepszym świecie, lecz także o ciemnocie i psychologii tłumu. O świętości i zakłamaniu. O prostocie i zacofaniu. O wierze i o manipulacji. Opowiada o życiu. [czarne.com.pl]