Opinia na temat książki Smażone zielone pomidory

@Renax @Renax · 2020-05-09 04:59:06
Przeczytane Obyczajówki lepsze i gorsze
'Smażone zielone pomidory' jest powieścią obyczajową, ale jej czar polega na atmosferze książki, na pokazaniu prawdziwych problemów, ludzi z wadami i odczuwającymi żal za straconym życiem, jakiś niedosyt. Tak było w 'Bożym Narodzeniu w Lost River' i tak jest tu. Nadzieja na zmiany się pojawia już w 'drugiej połowie' życia, a wynika ze spotkań z inspirującymi ludźmi. Miejscem akcji jest prowincja i południe Ameryki. Tutaj mamy kilka planów czasowych. JEdnym są lata osiemdziesiąte i dom starców, a drugim różne chwile z życia mieszkańców małej miejscowości Whistle Stop, o której wspomina starsza pani zamieszkująca dom starców. Opowiada o tym wszystkim Evelyn, która tam przychodzi, też borykającej się z niespełnionym życiem, nadchodzącą starością, zmianami tempa życia dookoła itd. Starsza pani wspomina Alabamę swojej młodości, czasy Ku Klux Klanu i kryzysu, innej obyczajowości oraz problemów, z jakimi zmierzali się jej bliscy. Bohaterem zbiorowym jest cała miejscowość Whistle Stop. Ludzie ci zmierzali się z tragediami i radościami, miłością i nienawiścią, chorobą i nadzieją, tajemnicami o wszystkim co może spotkać ludzi w małej miejscowości.Przez całą książkę zdążyłam się przywiązać do Kikutka, Idgie, Ruth, Wielkiego George'a i innych. Stany w książce Fannie Flagg nie są sielanką. Są pełne rasizmu, biedy, przemocy, ale i przyjaźni i nadziei na to, że można wziąć życie w swoje ręce i w każdym okresie życia zrobić coś dla siebie, jak ta Evelyn.
Ocena:
Data przeczytania: 2016-11-17
× 10 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Smażone zielone pomidory
8 wydań
Smażone zielone pomidory
Fannie Flagg
8.0/10

Jest to opowieść o zwykłych ludziach, pełna humoru, wzruszeń i dramatyzmu. Kiedy siwowłosa Cleowa Threadgoode opowiada historię swego życia Evelyn Couch, kobiecie w wieku średnim, przenosi się myślami...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Czytałam ją wieki temu, jednak została w mojej pamięci, jako coś ciepłego.Książka, której się nie zapomina, a więc warta przeczytania.
× 2
@Renax
@Renax · ponad 4 lata temu
Tak, a Flagg potrafi pisać po prostu, bez emfazy.
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 4 lata temu
Muszę kiedyś sięgnąć po inne jej książki.
× 1

Pozostałe opinie

Kompletnie pokręcona chronologicznie książka. Sporo wysiłku trzeba, aby połapać się w tym wszystkim, bo z jednej strony mamy właściwą akcję (głównie czasy przedwojenne), z drugiej - komentującą je na...

PZ
@haes82

Są książki, które trafiają do nas w odpowiednim momencie życia, znajdują nas, tak jakby wiedziały, że są właśnie tym, czego potrzebujemy. I jakże cudownym jest, móc po ich przeczytaniu powiedzieć, że...

@posrodkwiatowicieni@posrodkwiatowicieni

Nigdy nie miałam styczności z twórczością Fannie Flagg. “Smażone zielone pomidory” postanowiłam przeczytać, ponieważ czytałam dużo pozytywnych opinii na temat tej książki. Mi osobiście książka się po...

Niedawno ukazało się nowe wydanie książki Fannie Flagg o pięknej okładce - "Smażone zielone pomidory". Książka czekała trochę na przeczytanie, chyba ze względu na ilość stron. Ale gdy zaczęłam, wiedz...

CZ
@czytac.lubie
© 2007 - 2024 nakanapie.pl