Ałuszta na Krymie, do której Iwan Szmielow przyjechał z żoną w 1918 roku, uciekając przed rewolucją październikową, zmienia się w sierpniu 1920 roku z idyllicznej oazy w świat złowieszczy, w miejsce rozstrzelania ich jedynego syna Siergieja, w początek drogi wygnańca.
Słońce martwych to literackie świadectwo apokaliptycznych wydarzeń - klęski głodu i bolszewickiego terroru lat 1920-1921. Narrator, zawieszony w koszmarze między przeszłością, której już nie ma, a nieznaną przyszłością, do której niewielu spodziewa się dotrzeć, przygląda się zdewastowanej przyrodzie i cierpieniu pozostałych przy życiu zwierząt, portretuje sąsiadów, prowadzi dialog sam ze sobą. Językiem litanii, hymnu, chorału opisuje brutalizację wszelkich relacji międzyludzkich, gdy wygasają rządy prawa. Między słońcem, górami a morzem rozciąga się sceneria resztek świata, który narrator znał i kochał, a w którym nie ma już miejsca na inną postawę niż apatia czy zacięta walka o przetrwanie.
Czas w epopei Szmielowa zamienia się w przestrzeń; spustoszenie, senność, cisza, słoneczny żar i piekło spowalniają wizualnie upływ czasu, potęgując wrażenie totalności śmierci.
O autorze:
Iwan Szmielow, ur. 1873 w Moskwie, zm. 1950 w Bussy-en-Othe we Francji. Dwukrotnie (w 1931 i 1932) zgłaszany do Nagrody Nobla, był podziwiany przez jej laureatów: Tomasza Manna, Gerharta Hauptmanna, Knuta Hamsuna oraz Iwana Bunina.
Słońce martwych to literackie świadectwo apokaliptycznych wydarzeń - klęski głodu i bolszewickiego terroru lat 1920-1921. Narrator, zawieszony w koszmarze między przeszłością, której już nie ma, a nieznaną przyszłością, do której niewielu spodziewa się dotrzeć, przygląda się zdewastowanej przyrodzie i cierpieniu pozostałych przy życiu zwierząt, portretuje sąsiadów, prowadzi dialog sam ze sobą. Językiem litanii, hymnu, chorału opisuje brutalizację wszelkich relacji międzyludzkich, gdy wygasają rządy prawa. Między słońcem, górami a morzem rozciąga się sceneria resztek świata, który narrator znał i kochał, a w którym nie ma już miejsca na inną postawę niż apatia czy zacięta walka o przetrwanie.
Czas w epopei Szmielowa zamienia się w przestrzeń; spustoszenie, senność, cisza, słoneczny żar i piekło spowalniają wizualnie upływ czasu, potęgując wrażenie totalności śmierci.
O autorze:
Iwan Szmielow, ur. 1873 w Moskwie, zm. 1950 w Bussy-en-Othe we Francji. Dwukrotnie (w 1931 i 1932) zgłaszany do Nagrody Nobla, był podziwiany przez jej laureatów: Tomasza Manna, Gerharta Hauptmanna, Knuta Hamsuna oraz Iwana Bunina.
Początki kariery Szmielowa przebiegały pod opieką Maksima Gorkiego. Jeszcze przed rewolucją zasłynął powieścią Kelner (1911 r.), zekranizowaną w roku 1926.
Rewolucję lutową 1917 roku Szmielow przyjął z entuzjazmem, jednak po wydarzeniach październikowych stał się głęboko krytyczny wobec nowych władz. Jesienią 1918 roku Szmielow wyjechał do Ałuszty na Krymie. Tam doświadczył wszystkich potworności wojny domowej, która zakończyła się dla niego aresztowaniem i egzekucją jego jedynego syna, oficera Białej Armii. Dzięki staraniom przyjaciół w Moskwie, w listopadzie 1922 roku Szmielowowi i jego żonie udało się uzyskać pozwolenie na opuszczenie kraju. Początkowo osiedli w Berlinie, a następnie, na zaproszenie Iwana Bunina, przybyli do jego domu w Grasse (Francja). Tam Szmielow napisał najważniejsze dzieło – Słońce martwych. Do końca życia mieszkał we Francji, żyjąc bardzo skromnie na uboczu społeczeństwa. W roku 2000, pół wieku po śmierci, prochy pisarza zgodnie z jego ostatnią wolą zostały sprowadzone do Moskwy i złożone na cmentarzu klasztoru Dońskiego.