Przerażająca historia Jaycee Lee Dugard, 11 letniej dziewczynki, która 10 czerwca 1991 r. wyszła jak codziennie na przystanek autobusu szkolnego w South Lake Tahoe w środkowo-wschodniej Kalifornii i na oczach ojczyma została porwana. Policja mimo śledztwa, w którym podejrzewano m.in. ojczyma, przez wiele lat nie odnalazła najmniejszego jej śladu dziewczyna odnalazła się po18 latach (w sierpniu 2009 roku). Przez ten czas mieszkała w szopie porywacza - z dwójką dzieci, które z nią spłodził.