Anglia, okres regencji. Zdawać by się mogło, że lady Julianie Myfleet nie zależało na opinii. Czy gdyby było inaczej, grałaby w karty o bardzo wysokie stawki, brała udział w skandalizujących przyjęciach, czy wreszcie romansowała z byłym kochankiem własnej matki? Wielu ją potępiało, niektórzy tolerowali, ale nikt jej nie rozumiał. Lord Martin Davencourt pamiętał inną Julianę, niewinną i radosną. Postanowił sprawdzić, co kryje się za postępowaniem pięknej wdowy. Tym bardziej, że, wbrew rozsądkowi, był nią coraz bardziej zauroczony.