Wiedeń, Austro-Węgry, połowa XIX wieku.
Po abdykacji Ferdynanda Habsburga na cesarskim tronie zasiada osiemnastoletni Franciszek Józef. Jest zaręczony z bawarską księżniczką Heleną. Jednak kiedy w 1853 roku narzeczona przybywa na wiedeński dwór, młody cesarz zakochuje się od pierwszego wejrzenia… w jej siostrze Sisi, i to ją prosi o rękę.
Młodziutka cesarzowa pławi się w luksusie, lecz jej niekonwencjonalne zachowanie nieustannie zderza się z dworską etykietą. Nie ma przyjaciół, otaczają ją intryganci, a matka cesarza na każdym kroku okazuje jej niechęć.
Dzięki wytrwałości, niezwykłej inteligencji i wrażliwości Sisi podbije jednak serca poddanych i znacząco wpłynie na bieg historii.
To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, a po książkę zdecydowałam się sięgnąć, ponieważ jako dziecko uwielbiam oglądać seriale dotyczący właśnie losów Sisi - księżniczce Bawarii, królowej Węgier i cesarzowej Austrii. Książka jest sporej grubości, liczy około 600 stron, ale napisana została lekkim i przyjemnym językiem, co sprawiło, że pochłonęłam ją w jeden weekend. Historia została przedstawiona na kilku płaszczyznach czasowych, co sprawiło, że mogłam lepiej przyjrzeć się poszczególnym etapom życia Sisi, a tym samym lepiej zrozumieć jej postępowanie oraz decyzję. Bohaterowie zostali naprawdę ciekawie i prawdziwie wykreowani, jedni zaskarbili sobie moją sympatię, inni niestety nie - mowa oczywiście o matce Franciszka Józefa. Autorka wiernie oddała klimat panując...