Opinia na temat książki Shadowman

@alinajeschke @alinajeschke · 2023-09-17 14:33:22
Napis na okładce książki mówi „Trzymająca w napięciu relacja o powstawaniu pierwszego w historii FBI profilu psychologicznego”. I ja się pod tym w 100% podpisuje, napięcie czuć od samego początku, aż do ostatniej strony.

Książka jest dopracowana w najmniejszym szczególe. Każda, nawet ta z pozoru nieistotna, informacja ma ogromne znaczenie dla całej sprawy. A czytelnik, ramię w ramię, ze śledczymi próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczych zaginięć.

W książce przedstawione są tezy na temat domniemanego sprawcy, które są bardzo szczegółowo wyjaśnione. Dzięki temu wiemy na jakiej podstawie specjaliści wysnuli takie wnioski. Autor podkreśla również jak długą i trudną drogę musieli przejść psychologowie, aby wzięto ich zdanie pod uwagę. Na szczęście udało się i cały ich trud nie poszedł na marne.

Książka opowiada też o ogromnym bólu utraty dziecka i cierpieniu rodziców. O ich sile walki i ogromnej sile wiary, która pchała ich do przodu i nie pozwalała się poddać.

Natomiast to, co mi się nie podoba, to nazywanie wariografu wykrywaczem kłamstw, z bardzo prostej przyczyny - on nie wykrywa kłamstw, a jedynie rejestruje reakcje organizmu. Rozumiem, że cześć czytelników z pewnością to wie, jednak błędne nazewnictwo przyczynia się do utrwalania błędnych przekonań.

Nie mniej jednak, wybaczam ten wykrywacz kłamstw i książkę serdecznie polecam!
Ocena:
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Shadowman
Shadowman
Ron Franscell
8.3/10

Trzymająca w napięciu relacja o powstaniu pierwszego w historii FBI profilu psychologicznego, który pomógł złapać seryjnego mordercę. 25 czerwca 1973 roku z kempingu w Montanie ginie siedmioletni...

Komentarze

Pozostałe opinie

Kontynuuję moje czytelnicze plany w ramach @Link i tym razem sięgnęłam po ,,Shadowman. Pierwszy w historii FBI portret psychologiczny seryjnego mordercy”. I był to bardzo dobry wybór, bo to kawał dob...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl