W roku 2006 obchodziliśmy 25. rocznicę ogłoszenia adhortacji Jana Pawła II Familiaris consortio. Ten papieski dokument stanowi swego rodzaju syntezę dotychczasowego nauczania Kościoła na temat życia małżeńskiego, odpowiedzialności i obowiązków małżonków oraz misji małżeństwa i rodziny we współczesnym świecie. W czterech rozdziałach papież pisze kolejno na temat współczesnych uwarunkowań kulturowych, w których małżeństwu i rodzime przychodzi dziś egzystować (rodział I), Bożego zamysłu względem małżeństwa i rodziny (rozdział II), zadań rodziny chrześcijańskiej (rozdział III) oraz duszpasterskiej troski Kościoła o właściwy rozwój małżeństwa i rodziny (rodział IV). W świętowaniu ćwierćwiecza dokumentu z pewnością można się było pochylić nad całością papieskiej refleksji. Przedmiotem debaty można też było uczynić problematykę zawartą w jednym z rozdziałów. Wybrano jeszcze inną możliwość, uwzględniając specyfikę obecnego czasu. Skoncentrowano uwagę na kwestii wielokroć dziś stawianej nawet w środowiskach bardzo kościelnych: a po co właściwie ślub kościelny? Cóż nam daje? Czy aby nie komplikuje sprawy, gdy się nie powiedzie i małżonkowie podejmują decyzję o rozejściu się? ( fragment ze wstępu)