Opinia na temat książki Sekretny pamiętnik Mirandy Cheever

Miranda Cheever nigdy nie była klasyczną pięknością, o czym boleśnie przypominały jej koleżanki. Wychowywała się bez matki, a ojca bardziej interesowały stare manuskrypty niż jej potrzeby, co zaowocowało znajomością greki, ale nie pomagało w zdobyciu pewności siebie. Dziewczyna dorastała razem z Olivią i Winstonem Bevelstoke, a Olivia stała się jej najlepszą przyjaciółką. Miranda miała jednak przed nią pewien sekret – jeszcze w dzieciństwie zakochała się w starszym bracie bliźniaków, Nigelu. Kiedy obydwie panny dorosły do debiutu, Olivia postanowiła nie tracić czasu i zeswatać Mirandę z Winstonem, by wreszcie mogły zostać siostrami. W tym czasie Nigel, hrabia Turner, został młodym wdowcem. Jego małżeństwo było tak koszmarnym doświadczeniem, że stał się człowiekiem wyzutym z wyższych uczuć, a ostatnia rzecz o jakiej myśli jest ponowny ożenek. Czy Miranda będzie w stanie porzucić swoje szczenięce uczucie i wyjść za młodszego z braci?

Znajdziemy tutaj wszystko, co potrzebne jest dobremu romansidłu historycznemu. Zgorzkniały hrabia, którego serduszko może rozpalić tylko główna bohaterka. Musi to być dziewczyna o nieoczywistej urodzie, której on nigdy wcześniej nie uznałby za wartą uwagi, ale przy sprzyjających okolicznościach budzi się w nim pożądanie. Ona oczekuje jednak czegoś więcej, więc się nie mogą dogadać. Czyli – dajcie mi tego więcej :)