Eszter Encsy główna bohaterka powieści '' Sarenka '' to aktorka teatru im.Lendvayego , laureatka nagrody im.Kossutha . Osoba '' znana '' i podziwiana , ale czy na pewno znana swojej publiczności ? Czytelnik poznaje ją dopiero przez spowiedź - monolog skierowany do swojego 38 letniego kochanka i to dopiero kiedy ten już nie żyje . Eszter opowiada mu o wszystkim czego mu nie powiedziała , o swoim dzieciństwie , gdzie wiecznie chory ojciec adwokat , hodował roślinki przemawiając do nich , o matce , która wiecznie grała na pianinie i miała strasznie długie arystokratyczne nazwisko . O Beli dezerterze którego ukrywała na strychu , a który potem został dyrektorem w Ministerstwie Kultury Ludowej . O swoich studiach i pisaniu prac za pieniądze . Eszter uważała że w życiu zawsze jest coś za coś . Nigdy nikogo nie lubiła i nikt nie lubił jej , słowa które mnie bardzo poruszyły to : '' Nie lubili mnie ani nauczyciele , ani koleżanki , nie byłam ani miła , ani łatwa do przyjaźni '' i jeszcze '' Zawsze byłam podejrzliwa w stosunku do dobrych ludzi . Nigdy,nawet w dzieciństwie , nie wierzyłam że dobroć jest naturalnym stanem .'' (str.59) Jak bardzo trzeba mieć w dzieciństwie mało miłości by tak oglądać świat ? Kiedy na miasto spadały bomby Eszter się cieszyła że będą chętni do wynajęcia pokoju , kiedy umarła jej matka , płakała i gwizdała z radości , że już o nikogo nie musi się martwić . Opowiadała też o jarmarku , gdzie wszystko było po 24 fillery , których ona nigdy nie miała i o c...