"Przez lata korzystałem z wielu poradników medytacji. Większość miała jedną wspólną cechę: ich autorzy starali się pisać w sposób, który mnie zainspiruje i "nabuzuje" na resztę dnia. Często osiągali ten efekt bardzo skutecznie, jednak w moim wypadku zbyt często wyparowywał on zanim dotarłem do pierwszego korka ulicznego po drodze do pracy. Wreszcie poznałem mojego Nauczyciela, który dał mi nowy cel w mojej codziennej medytacji: zamiast starać się "nabuzować" na chwilę, miałem "rozważyć" i "zastanowić się" nad pewnymi kluczowymi lekcjami w celu osiągnięcia niezachwianej i stałej zmiany w mojej świadomości."