W powieści S jak stryczek Kinsey Millhone czeka niełatwe zadanie. Tom Newquist, policjant z biura szeryfa w Nota Lake w Kalifornii, był człowiekiem niezłomnych zasad i cieszył się nieposzlakowaną opinią. Kiedy nagle umarł na zawał, mieszkańcy tego miasta wprawdzie go żałowali, ale uważali, że za ciężko pracował, za dużo palił i prowadził niehigieniczny tryb życia. Jego żona Selma sądzi jednak, że w ostatnich tygodniach życia Toma coś gnębiło. Nie mogąc pogodzić się ze świadomością, że nie wie, co było przyczyną przygnębienia męża, za wszelką cenę pragnie ją poznać. Detektyw Kinsey Millhone podejmuje się wyjaśnić, o co chodziło. Zadanie to będzie przypominać poszukiwanie igły w stogu siana, i to poszukiwanie nieoczekiwanie okaże się niebezpieczne, a może nawet nieśmiertelnie niebezpieczne.