Postanowienia Traktatu pozwalają, co do zasady, na pogodzenie ze sobą celów polityki publicznej państw członkowskich z konkurencyjnymi celami, jakie stawia przed sobą Unia Europejska jako całość, ale codzienna praktyka organizowania i finansowania usług użyteczności publicznej rodzi wiele konfliktów między władzami publicznymi i Komisją Europejską. Instytucje zamawiające oskarżane są o nieprzestrzeganie zasad sformułowanych w unijnym prawie wtórnym, same z kolei skarżą się, że prawo to jest skomplikowane, niespójne i nie nadąża za zmianami zachodzącymi w otoczeniu rynkowym. Wydaje się, że minione dziesięciolecia powinny być wystarczająco długim okresem na wypracowanie koncepcji, która – harmonizując w wymiarze unijnym zasady funkcjonowania w państwach członkowskich rynkowych usług użyteczności publicznej – mogłaby zarazem uwzględnić różnorodność typową dla tego typu usług i specyfikę sytuacji, w których usługi takie są świadczone. Bez wątpienia wiele osiągnięto, ale równie liczne były porażki. W dużej mierze właśnie przeszkodom, jakie stawały na drodze ku wytyczonym celom, została poświęcona ta książka. Zamiarem autora jest pokazanie, jak zawiłe mogą być ścieżki dochodzenia do konsensu w sferze, która należy do kluczowych w wymiarze ekonomicznym i społecznym – a to oznacza, że również politycznym.