Tytułowe święta znaczą to, co znaczą, a mianowicie w obrzędowości i liturgii katolickiej są to święta, których data nie jest stała lecz ruchoma, a wyznacza ją nie co innego, tylko pierwsza wiosenna pełnia księżyca.
Należą więc do nich przede wszystkim święta około wielkanocne, m.in. Tłusty Czwartek, Środa Popielcowa i Wielki Tydzień przed Wielką Nocą oraz Wniebowstąpienie, Zesłanie Ducha Świętego, Boże Ciało po niej. Nie przypadkowo więc środkiem ciężkości tegoż tomiku jest cykl siedmiu wierszy stanowiących poematową całość, z której każda część przypada na jeden dzień Wielkiego Tygodnia.
O czym jest najnowszy tom poety Krzysztofa Kuczkowskiego? W największym skrócie: o biednym chrześcijaninie patrzącym na epokę, którą znamionuje rozpad najważniejszych dla niego wartości duchowych.
Niezależnie od wszystkiego, pozostaje on im wierny, mimo, że jego wierność nierzadko jest trudna i niekiedy pozostaje ciemna. Poeta ma świadomość dualizmu ludzkiego doświadczenia, a zmaganie się z nim zalicza do najbardziej dramatycznych walk, jakie istota ludzka może toczyć ze sobą i światem.
Jednocześnie podejmowane przez człowieka, nieustanne próbowanie przekraczania dualnej natury, uważa za jego fundamentalną powinność, za duchowe abecadło. Oczywiście – jak pisze W.H. Auden – „człowiek nie jest ani czystym duchem, ani czystą naturą – gdyby był którymkolwiek z nich, nie miałby historii”.
Wojciech Kass