Po gospodarczej klęsce Wielkiego Skoku Naprzód, który w latach 1958–1962 kosztował życie dziesiątki milionów ludzi, starzejący się Mao musiał ratować swoją pozycję i pozbyć się wrogów. Oficjalnym celem rewolucji kulturalnej było oczyszczenie kraju z elementów burżuazyjnych i kapitalistycznych, które – jak twierdził Przewodniczący – stanowiły zagrożenie dla komunistycznej ideologii. Mao wykorzystał jednak tę okazję, by wystąpić przeciwko współpracownikom, w tym także wieloletnim towarzyszom broni. Chińscy uczniowie i studenci powołali do życia Czerwoną Gwardię, przysięgając bronić Przewodniczącego aż do śmierci. Wkrótce jednak z jej szeregów wyłoniły się rywalizujące ze sobą frakcje, które w imię czystości rewolucji toczyły regularne uliczne walki. W kraju zapanował chaos, interweniowało wojsko. Krwawe czystki dotknęły co pięćdziesiątego obywatela, a konsekwencje rewolucji kulturalnej były dotkliwie odczuwane przez lata. Dostęp do świeżo odtajnionych dokumentów, raportów służby bezpieczeństwa i nieocenzurowanych wersji przemówień przywódców partyjnych pozwolił Frankowi Dikötterowi w nowatorski i niezwykle klarowny sposób opisać kolejne ciemne karty historii współczesnych Chin.