Oto historia genialnej córki genialnej matki, która pierwsze naukowe szlify zdobyła pod okiem Marii Skłodowskiej-Curie. Jako dziewięciolatka została osierocona przez ojca-noblistę, jako siedemnastolatka, nie mając jeszcze matury, pojechała za matką na front Pierwszej Wojny ratować życie żołnierzy – jej równolatków. Chłopców zdruzgotanych wojną, z wypalonymi oczami, wypalonymi płucami od gazów bojowych. Wczesne życiowe doświadczenia oraz ponadprzeciętne uzdolnienia doprowadziły ją oraz jej męża do doświadczeń, które umożliwiły odkrycie neutronu i pierwszej cząstki antymaterii – pozytonu. Była o krok od przełomowego odkrycia rozszczepienia jądra atomowego. Za odkrycie sztucznej promieniotwórczości wyróżniono ją Nagrodą Nobla z chemii. Była drugą kobietą, która dostąpiła tego zaszczytu. Nie mając praw wyborczych w ówczesnej Francji, była jedną z trzech kobiet uczestniczących w koalicyjnym rządzie Frontu Ludowego. Oto ostatnia odsłona trylogii kobiet tworzących naukę o atomie (...) historia Ireny Joliot-Curie.