Sto lat temu, w rok po zakończeniu pierwszej światowej jatki, trzydziestojednoletni Ungaretti opublikował tom wierszy pod paradoksalnym tytułem Radość katastrof (Allegria di naufragi). Ocalały z okopów Wielkiej Wojny żołnierz włoskiej armii, z urodzenia aleksandryjczyk, z wyboru imigrant w ojczyźnie swoich rodziców, nie był wówczas debiutantem – w 1916 roku opublikował w mikroskopijnym nakładzie Pogrzebany port (Il porto sepolto), zbiór rewelacyjnych poetyckich kadrów z trwającej wojny. Ale to Radość, w której skład wszedł także niemal w całości Pogrzebany port, była jego dojrzałym, oryginalnym manifestem poetyckim i miała stanąć wśród najważniejszych dokonań poezji XX wieku.
W stulecie pierwodruku Radości, w niemal pięćdziesiąt lat od śmierci poety oto pierwszy przekład tego tomu na język polski.