Opinia na temat książki Ptasznik

@zaczytanaangie @zaczytanaangie · 2024-02-29 21:18:14
Przeczytane
O tym, jak doskonale pisze Marek Stelar nie muszę chyba nikogo przekonywać. Ale najlepszym argumentem byłoby to, że rok temu jeszcze nie znałam jego twórczości, a dziś mam za sobą szesnaście z dwudziestu dwóch powieści. I choć nie wszystkie wpisały się idealnie w mój gust, to każda z nich była na takim poziomie, że jej lektura i tak była przyjemnością.
"Ptasznik" to dowód na to, że chociaż autor specjalizuje się w krótkich seriach, to trudno rozstać mu się z bohaterami, których wykreował. Przez tę powieść przewinie się wiele nazwisk, które wiernym czytelnikom nie są obce i muszę przyznać, że taki zabieg bardzo mi się podobał. Widocznie jestem bardziej sentymentalna niż myślałam.
Fabuła tej książki jest mocno złożona i każdy detal ma w niej znaczenie. Sam tytuł okazał się być bardziej wieloznaczny niż początkowo mi się wydawało. Podobnie było z głównym bohaterem - poznawanie jego historii było naprawdę pasjonującym procesem, umiejętnie rozplanowanym przez autora. Po pierwszych stronach miałam zupełnie inne wyobrażenie Heinricha i tego, co może się w jego życiu wydarzyć. Fascynowała mnie przede wszystkim jego przeszłość, a ta była związana oczywiście z tym, co działo się obecnie, choć to na szczęście bardziej skomplikowane. Nie chcę tutaj zdradzać nawet informacji, które pojawiają się na początku powieści, gdyż sama czerpałam ogromną przyjemność z poznawania ich w tempie narzuconym przez Stelara, stąd ten dość enigmatyczny opis.
Wspomnę jeszcze, że spodobało mi się wprowadzenie do tej historii postaci opartej na życiorysie pewnej barwnej osobowości. Autor potwierdził w posłowiu moje przypuszczenia dotyczące tej inspiracji. To piękny rodzaj hołdu dla umiejętności tej osoby, nawet jeśli wykorzystywała je w niekoniecznie odpowiedni sposób.
Zakończenie nie jest jakoś szczególnie szokujące, autor nie zrzuca na nas nagle jakiejś bomby, po prostu ostatecznie rozwiązuje wszystkie wątki i otwiera furtkę do kolejnego spotkania z bohaterami tej powieści. Po tak wciągającym początku liczyłam na to, że wyjaśnienie będzie nieco bardziej spektakularne, a ono jest zwyczajnie solidne.
"Ptasznik" to znakomita książka, utwierdzająca mnie w przekonaniu, że po Marka Stelara można sięgać w ciemno. Niestandardowy kryminał otwierający nową serię to idealna okazja do rozpoczęcia przygody z twórczością autora, choć ja polecałabym jednak czytać go po zapoznaniu się z dwoma poprzednimi cyklami. Nie ma tu spojlerów, ale znajomość historii bohaterów może ułatwić zrozumienie niektórych elementów fabuły.
Moje 8/10.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-02-29
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ptasznik
Ptasznik
Marek Stelar
7.6/10
Cykl: Heinrich Vogel, tom 1

Laureat nagrody Wielkiego Kalibru 2023 roku! Heinrich Vogel był kiedyś innym człowiekiem. Miał inne nazwisko, życie i świat, który stał przed nim otworem. Dwadzieścia lat wcześniej jedno zdarzenie...

Komentarze

Pozostałe opinie

Heinrich Vogel mieszka od lat na swojej łodzi z dala od ludzi. Od dwudziestu lat pragnie wieść spokojne, zdala od przeszłości, ojca i szemranych interesów. Jednak... przeszłość się o niego upomina. P...

To było moje kolejne spotkanie z twórczością autora i kolejne udane. Tym razem akcja toczy się w Polsce i w na terenie Niemiec. Powieść stanowi podobno pierwszą część nowego cyklu. Zatem to dobrze, p...

Nagroda Wielkiego Kalibru 2023 Heinrich Vogel (wcześniej Henryk Ptasznik) żyje tak, jak zawsze chciał. Na łodzi o nazwie Morfa (Urszula). Jeździ skuterem. Jest samotnikiem. Tylko wspomnienia wrac...

ME
@menia71

Do tej pory nie miałam za wielkiej okazji poznać twórczości autora, przeczytałam kiedyś "Przegraną", która bardzo mi się podobała. Teraz autor powraca z kolejną serią, zapowiadającą się bardzo ciekaw...