Opinia na temat książki Przyjaciele po grób
Tym razem komisarz Oliver von Bodenstein oraz Pia Kirchhoff zostają wezwani do odnalezionej odciętej ludzkiej ręki na wybiegu w zoo w Kronbergu.
Śledczy odkrywają, że są to zwłoki Hansa-Urlicha Pauly'ego, zażartego i pochłoniętego do reszty ekologa, który ma wielu swoich zwierzchników w młodych ludziach, jak i wielu wrogów.
Dochodzenie, zahacza o świat biznesu, bogatych udziałowców holdingu budowlanego, ekologów oraz genialnych młodych informatyków.
Jak przy poprzednich lekturach autorki wchodzimy do kolejnego mrocznego kryminału, gdzie na jaw wychodzi nie tylko morderstwo ale i inne ciekawostki
Nie nudzę się czytając książki z tej serii, kryminał zapewnia dużo informacji, jeszcze więcej tropów, główni bohaterowie nie mogli być lepsi.
/o-1313911/n/przyjaciele-po-grob)
Pracownik Opel-ZOO w górach Taunus dokonuje makabrycznego odkrycia. W terrarium dla słoni leży ludzka dłoń. Pasującego do dłoni denata znajdują w okolicy ogrodu zoologicznego komisarz Oliver von Bode...
Pozostałe opinie
"Czasem mam wrażenie, że największym błędem, jaki możemy zrobić, to dopuścić do przerostu oczekiwań – odparła. – Zbyt wielkie wyobrażenia prowadzą często do ogromnych rozcza...
Zapowiadało się nieźle, zamordowany Ullie był znienawidzony przez wszystkich, począwszy od byłej żony, poprzez sąsiadów, rzeźnika, dyrektora zoo a na miejskich notablach kończąc. Temat miał potencjał...
Po przeczytaniu rewelacyjnej '' Śnieżka musi umrzeć '' Nele Neuhaus, jakoś bardzo długo mijałam się z kolejnymi pozycjami tej autorki . W mnogości i obfitości coraz to nowej literatury, zwłaszcza te...
To miło jak druga część nie jest gorsza od pierwszej. Zagmatwana zagadka kryminalna, dwa trupy, wciągająca gra, niechciana przeszłość. Ale jest i zalążek miłości. Może moi ulubieni śledczy mają szans...
