Pieczołowicie, dzielnica po dzielnicy, dom po domu, dwóch dziennikarzy odkrywa ślady Powstania Warszawskiego. Dociekają, analizują, porównują, a przede wszystkim rozmawiają ze świadkami tamtych dni. Wyjątkowa wyprawa w przeszłość i zarazem zapis pewnego stanu pamięci.
Zdajemy sobie sprawę, że nie wszystkie pokazane przez nas ślady przetrwają. Za kilkanaście lat niniejsza książka może zatem okazać się ostatnim świadectwem tego, czego już nie będzie – zauważają autorzy.