Młody wenecjanin Carlo di Credi, który wiosną 1431 roku wypłynął w daleką morską podróż, nawet nie przeczuwał, jaki będzie jej finał. Gwałtowne sztormy zniosły uszkodzoną galerę "Maria Medici" daleko na północ, na niezamieszkałą wyspę w archipelagu Lofotów. Od pewnej śmierci z zimna i głodu rozbitków uratowali rybacy z sąsiedniej wysepki. Carlo spędził całą zimę w domu swego wybawcy. Choć w Wenecji czekała na niego narzeczona, bez pamięci zakochał się w córce rybaka Signe, która odwzajemniała jego uczucie. Ale czy potomek bogatego rodu mógł myśleć o poślubieniu ubogiej dziewczyny z dalekich północnych mórz?