Ileż ta książka miała w sobie bólu i cierpienia. Poznajemy historię Magdy, pani psycholog, która sama ma problemy na tle psychologicznym. Kobieta pozostawiając za sobą bolesną przeszłość, wyjechała do Londynu, gdzie mieszka ze swoją partnerka Agatą, na której punkcie ma przysłowiowego bzika..
Jednak nie jest to normalne. Jej głowa doprowadza ją do czasowego obłędu, zaburzenia świadomości i nie kontrolowania się.. Nie mogąc sobie poradzić w dalszym stopniu z przeszłością i narastającą obawą odrzucenia ze strony parterki, Magda podejmuje próbę samobójstwa..
Książka mocna tematycznie i jak na debiut, brawo. Nie każda książka musi zawierać wspaniałą historię, potrzebne są też takie ukazujące cierpienie osoby, abyśmy mogli w jakiś sposób spojrzeć na sytuację z drugiego punktu widzenia. Czytając ją człowiek ma obiekcje, jak naprawdę jest trudne życie, kiedy ma się problemy psychologiczne. Kiedy narastające myśli nie są tylko czymś przelotnym, a odbija swoje piętno w psychice człowieka i doprowadza go do obłędu i podejmowania strasznych decyzji.
Zachęcam do zapoznania się z lekturą, spróbujmy zrozumieć osoby, które nie radzą sobie z samotnością i myślą o byciu odsuniętym od ważnych dla siebie osób.