Prawa strona literatury», rozumiana przez Urbanowskiego jako kolekcja tekstów zaświadczających o poglądach i postawach przedstawicieli wydzielonej przezeń «formacji intelektualnej» (i artystycznej), odwiedzana była przez znawców literatury współczesnej znacznie rzadziej niż «strona lewa», która w czasach PRL-u – nawet w swych miernych dokonaniach – została szczegółowo opisana. Maciej Urbanowski przezwycięża uprzedzenia, proponuje próby empirycznych sprawdzeń. Uważnie czyta i przegląda teksty pisarzy o orientacji prawicowej. Materiał jest bogaty i zróżnicowany, przeto tworzona panorama okazuje się rozległa. Walorów poznawczych tego zbioru szkiców nie da się zakwestionować